Kardiolodzy docierają do istoty produkcji energii

W publikacjach kardiologicznych nie ma tradycji pisania o suplementach diety. Tym bardziej godne uwagi jest to, że w czasopiśmie kardiologicznym Journal of the American College of Cardiology (JACC) pojawił się niedawno artykuł o podobnym do witaminy związku – koenzymie Q10. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że aż cztery z opublikowanych badań wymienionych w artykule zostały przeprowadzone z użyciem koenzymu Q10 firmy Pharma Nord.

Czytając wiodącą na świecie publikację z zakresu kardiologii, a za taką właśnie uznaje się właśnie Journal of the American College of Cardiology (JACC), możemy spodziewać się, że znajdziemy w niej informacje o zaawansowanych lekach nasercowych i przełomowych technikach chirurgicznych.

Wiadomości o suplementach diety zwykle nie zajmują dużo miejsca. Niemniej jednak, w wydaniu JACC z 9 lutego znajdziemy specjalne opracowanie tematyczne zatytułowane „Suplementy diety a serce”.

Koenzym Q10 firmy Pharma Nord wyróżniony przez naukowców

Aż cztery z włączonych do opracowania badań przeprowadzono przy użyciu formuły koenzymu Q10 opracowanej przez Pharma Nord. To ten właśnie preparat jest znany i wykorzystywany przez naukowców na całym świecie ze względu na swoją udokumentowaną jakość i biodostępność.

Wśród badań wymienionych w artykule przez wyżej wspomnianych dwóch kardiologów znajduje się Q-Symbio - podwójnie ślepa, kontrolowana, interwencyjna próba placebo z udziałem 420 pacjentów, opublikowana w 2014 roku w JACC, Heart Failure. Według kardiologów to prawdopodobnie najbardziej przekonujący dowód przemawiający na korzyść koenzymu Q10.

Związek pomiędzy statynami a Q10

Obaj kardiolodzy zwracają uwagę na fakt, że organizm syntetyzuje zarówno koenzym Q10, jak i cholesterol, które zasadniczo wytwarzane są z tego samego podstawowego związku organicznego. Ponieważ oba te związki dzielą ten sam szlak biochemiczny, blokowanie produkcji cholesterolu wpływa również na poziom koenzymu Q10.

Zaburzenie syntezy endogennego koenzymu Q10 w organizmie jest jedną z kwestii, którą naukowcy chcieliby dokładniej zbadać, a wiele badań, które już przeprowadzono dotyczyło efektów podawania suplementów Q10 w celu zrekompensowania niedoboru.

Dzięki specjalnej technice problem z wchłanianiem rozwiązany

Suplementy z koenzymem Q10 istnieją od dziesięcioleci, a jeśli chodzi o seniorów, należą do grupy najczęściej stosujących preparatów na całym świecie.

Jedną z cech tego naturalnego związku, utrudniającą jego przyjmowanie w formie suplementu, jest fakt, że nasz organizm ma trudności z jego wchłanianiem.

W temperaturze poniżej 49 stopni Celsjusza cząsteczki koenzymu Q10 mają tendencję do kumulowania się i tworzenia dużych kryształów. Organizm nie jest w stanie ich wchłonąć, ponieważ kryształki te nie mogą przedostać się przez ścianę jelita i dotrzeć do krwiobiegu.

Pharma Nord rozwiązała ten problem, opracowując specjalną metodę produkcji, polegającą na zastosowaniu różnych rodzajów oleju i opatentowanej obróbki cieplnej. Dzięki temu powierzchnia kryształów zmienia się, umożliwiając ich całkowite rozpuszczenie w normalnej temperaturze ciała. Dzięki temu koenzym Q10 od Pharma Nord stał się preferowanym wyborem wśród naukowców na całym świecie ze względu na wyjątkowo dobrą biodostępność.